czwartek, 29 października 2015

Dyniowa bransoletka

W końcu chwyciłam za sznurki, i wybrałam kolor inny niż aura za oknem :) Tym razem postawiłam na kolor dyniowy. Pomysł pojawił się podczas przeglądania moich przydasiów. W oko wpadły mi nabyte niedawno nieduże kaboszony, więc położyłam je na moim stanowisku sutaszowo-biurkowym. Potem dobrałam kolor sznurka i inne dodatki, m.in. cyrkonie, koraliki Toho.

Powstała taka oto bransoletka:


Wykorzystałam również zapięcie w którym zakochałam się od pierwszego wejrzenia, dawno nie widziałam tak ślicznego elementu :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz