niedziela, 20 września 2015

Czy to już miłość?

Chyba tak :). Mogę śmiało powiedzieć, że na zabój zakochałam się w koralikach :). Cały czas powstają nowe koralikowe pomysły, ale żeby nie było: sutasz nadal będzie materiałem wiodącym w moich pracach ;).

W trakcie tego weekendu udało mi się poczynić kolejne koczyki koralikowe :). Wykorzystałam srebrne druzy, szklane kryształki, koraliki Toho oraz srebrne łezki :)

















poniedziałek, 14 września 2015

Szafir i złoto - Wyzwanie Mapka #3

Wiecie jaka była moja pierwsza myśl, gdy zachwyciłam się haftem koralikowym? "Muszę się tego nauczyć, koniecznie! :D". I kształcę się w tym kierunku, co prawda moje patrzałki już mnie za to nienawidzą, ale nie mogłam się powstrzymać :)

Trzy wieczory, tyle zajęło mi zrobienie koralikowych kolczyków, wzór zaczerpnęłam z mapki wyzwaniowej Kreatywnego Kufra do którego zgłosiłam pracę :)

I mała nowość - zmieniłam tło :) co o nim sądzicie? 

http://kreatywnykufer.blogspot.com/2015/09/wyzwanie-mapka-3.html









Przy tej pracy wykorzystałam szklane kryształki i koraliki Toho. Kolczyki są sztyftami (posrebrzane).

Słodkich snów :)









niedziela, 13 września 2015

Konkurs: Biżuteria inspirowana makijażem

Ostatnio trafiłam na bardzo fajny konkurs zorganizowany przez Qnszt i Cleo80. Polega on na zrobieniu biżuterii na podstawie wybranego makijażu Cleo80.

Ja wybrałam makijaż "Wakacyjny Look"

http://cleo80makeup.blogspot.com/2013/07/wakacyjny-look.html
                                            Autor: Cleo80

Tym razem postanowiłam wykorzystać technikę haftu koralikowego, którą ostatnio pokochałam dzięki Qrkoko, oraz sutaszu.
Wykorzystałam sznureczki sutasz Pega, szklane kryształki i koraliki Toho.




 Konkurs trwa do 30 września :)

sobota, 12 września 2015

Integracyjnie

W zeszły weekend miał miejsce firmowy wyjazd integracyjny oraz bankiet. No dobrze, wybrałam sukienkę, ale za nic nie mogłam dobrać do niej biżuterii. Kreacja była w kolorze białym, złotym i czarnym. Czarne kolczyki nie pasowały - było zbyt smutno, białe kolczyki powodowały, że bieli było zbyt dużo. Złotych nie miałam. Jako sutaszystka nie mogłam pozwolić, aby moje uszy zdobiła sztuczna biżuteria, więc usiadłam, zrobiłam projekt i uszyłam kolczyki dla siebie, które najbardziej pasowały do mojej sukienki.












Wykorzystałam sutasz Pega wiskoza oraz Pega acetat, guziki, perełki i koraliki Toho. Sztyfty są posrebrzane, tył jest wykończony czarnym filcem. Całość jest zaimpregnowana.